Semiotyka ornamentu w okresie hellenistycznym
Analiza na przykładzie wybranych typów naczyń cypryjskich
Świat
tworzony przez starożytnego Greka nie znał dogmatu. Greckie mythoi nie
stanowiły zwartej, kanonicznej formy. Człowiek starożytnej Grecji,
wolny od tak pojętej prawdy, wypracował specyficzny język, sposób
komunikowania się z otoczeniem, w którym granica pomiędzy sferą sacrum
i profanum w pojęciu współczesnym nie istniała. Działając w tej
rzeczywistości posługiwał się on ornamentem, jako rodzajem języka
będącego niewątpliwie jednym z elementów symboliki religijnej jak i
ogólnokulturowego kodu. W okresie archaicznym i klasycznym ornament był
nasycony treścią scen mitologicznych, którym towarzyszył.
Analiza na przykładzie wybranych typów naczyń cypryjskich
Pielęgnujmy kwiat, wino, owoce
One nie tylko mówią mową roku[1]
R.M. Rilke, Sonety do Orfeusza, XIV.
Świat tworzony przez starożytnego Greka nie znał dogmatu. Greckie
mythoi
nie stanowiły zwartej, kanonicznej formy. Człowiek starożytnej Grecji,
wolny od tak pojętej prawdy, wypracował specyficzny język, sposób
komunikowania się z otoczeniem, w którym granica pomiędzy sferą
sacrum i
profanum w pojęciu współczesnym nie istniała.
[2]
Działając w tej rzeczywistości posługiwał się on ornamentem, jako
rodzajem języka będącego niewątpliwie jednym z elementów symboliki
religijnej jak i ogólnokulturowego kodu. W okresie archaicznym i
klasycznym ornament był nasycony treścią scen mitologicznych, którym
towarzyszył. Wskazywał na to, co stawało się niewidzialną stroną
rzeczywistości. Dopełniał ten moment przedstawienia, w którym
artysta-rzemieślnik wstrzymał w kadrze ujęcie obrazowanego mitu
sugerując tylko rozwiązanie. Jednak samo pojawienie się ornamentu, w
większości przypadków nie mogło sugerować konkretnego znaczenia, poza
dekoracyjnym
[3],
tym bardziej, iż repertuar motywów ornamentalnych był ograniczony tak
jak i nie istniały zastrzeżone wzory dla konkretnych obrzędów czy
praktyk religijnych. O tym czy możemy mówić o znaczeniu religijnym
decydowała zasadniczo funkcja i kontekst w jakim został dany przedmiot
użyty. Przeznaczenie naczynia wskazywało więc na sferę semantyczną
ornamentu.
[4]
Najbardziej
wiarygodnym potwierdzeniem znaczenia symbolicznego o treści religijnej
jest rozbudowana ikonografia obrzędowa lub mitologiczna, z jaką mamy do
czynienia m.in. w przypadku tzw. ceramiki apulijskiej okresu
klasycznego.
[5] Jednak w epoce hellenistycznej miejsce rozbudowanych schematów ikonograficznych zajmuje wyłącznie
niemy ornament.
[6]
Co ciekawe ornamenty na wazach cypryjskich odwzorowują prawie wyłącznie
świat przyrody, (a w szczególności roślin), gdyż to właśnie on, oprócz
ludzi i oczekiwanej epifanii boga od zawsze tworzył sferę
sacrum,
na Cyprze, wyspie, świętych gajów Afrodyty i ogródków Adonisa. I tak
m.in. przedstawienia młodych gałązek mirtowych na wazach przynoszą tu
na myśl
bákchoi, pędy, symbole nowego i młodzieńczego życia trzymane przez
mystów w obrzędach dionizyjskich,
[7]
które tu na Cyprze wyznaczane było przez kult nie tylko Dionizosa ale
Adonisa, Ozyrysa i Attisa. Czasem jednak naczynia pozbawione są
zupełnie jakiejkolwiek dekoracji. Powierzchnia ich jest zupełnie
gładka, w kolorze wypalonej gliny.
[8]
Ta podstawowa zmiana, jaka dokonała się w ceramicznym zdobnictwie
greckim na przestrzeni w zasadzie kilkudziesięciu lat może świadczyć
czy też rzutować na pewne zmiany w myśleniu religijnym. Zrezygnowano z
dosłowności przedstawień, z naczyń zapełnionych rozbudowanymi scenami
kultowymi i mitologicznymi, z obrazów pełnych postaci i przedmiotów na
rzecz ornamentu o charakterze abstrakcyjnym. Zreorganizowano więc cały
repertuar dotychczas używanych środków stylistycznych służących
wyrażaniu i obrazowaniu świata transcendentnego.
Ornamenty – Analiza stylistyczna (warstwa znaku ikonicznego)
Motywy dekoracyjne umieszczane na naczyniach hellenistycznych, m.in. na
lagynosach i
hydriach[9]
odnalezionych na Cyprze, można podzielić na trzy grupy: ornamenty
geometryczne, roślinne oraz motywy zwierzęce. W przeważającej części
były one malowane, jednak w niektórych przypadkach dekoracja jest
łączona (malowana i ryta).
Lagynosy,
hydrie, dzbany czy talerze jakie dekorowano w ten sposób, zalicza się w ogromnej większości do tzw. kategorii ceramicznej
White Painted Ware, chociaż pewne motywy spotykane są również na naczyniach należących do tzw. malowanej ceramiki z angobą (
Colour-Coated Ware).
Niektóre ze wzorów ornamentacyjnych umieszczanych na wspomnianych
wazach przejawiają treści symboliczne o charakterze religijnym. Są to:
- Wić bluszczu (
Hedera):
bardzo popularny motyw dekoracyjny zaczerpnięty z repertuaru
ornamentyki greckiej (attyckiej), chociaż pojawia się już on w sztuce
minojskiej. W okresie hellenistycznym występował w dwóch odmianach
stylistycznych:
Hedera helix (wić pozbawiona owoców i złożona z gałązki oraz listków) oraz
Hedera kittos (wić rozbudowana, wyobrażenie bluszczu wraz z owocami, zaznaczonymi schematycznie w postaci kropek)
[10]. W omawianym okresie występują dwa różne kształty listków: sercokształtne, szerokie
[11] oraz smukłe, wąskie i wydłużone
[12]. Można wyróżnić również dwie maniery stylistyczne obrazowania bluszczu: malarską, przynoszącą na myśl warsztaty aleksandryjskie
[13] oraz o wiele bardziej popularną, schematyczną.
[14]
-
Wić jagód (owoce mirtu lub wawrzynu?): niezbyt rozbudowana, występuje w
dwóch odmianach: naturalistycznej (sinusoidalna gałązka z niewielkimi
jagodami o pełnych lub pustych owocach)
[15] oraz schematycznej (ryta lub malowana gałązka, zbudowana z elementów V-kształtnych zakończonych dużymi jagodami)
[16]. Ornament, w obu przypadkach charakterystyczny jest dla warsztatów Cypru południowego, głównie Kition.
[17]
- Kwiat lotosu (
Nymphea):
schematycznie potraktowany czterolistny kwiat jest bardzo rzadkim
motywem dekoracyjnym na Cyprze. Taka forma kwiatu, jaka wystąpiła m.in.
na
lagynosie z Pafos,
[18] jest identyczna z egipskim hieroglifem kwiatu o długości głoski „wn”.
[19]
- Kwiat mandragory (
Mandragora officinarum, Morion):
bardzo rzadki motyw na Cyprze, ornament ma postać wieńca złożonego z
charakterystycznych, trójpłatkowych kwiatów z zaznaczonymi dwoma
pręcikami zakończonymi kropką.
[20]
- Wieniec mirtu (Myrtus communis):
obok wici bluszczu jest to najpopularniejszy motyw ornamentalny na
dekorowanych naczyniach hellenistycznych. Występuje w postaci prostej
gałązki z drobnymi listkami umieszczonymi obustronnie. Ornament ten na lagynosach i hydriach jest prawie zawsze pobocznym wątkiem zdobniczym (umieszczany w miejscu przejścia ramion lagynosu w brzusiec lub na szyjce hydrii).
- Wieniec laurowy (
Laurus,
Δάφνη): bardzo popularny motyw zarówno na zdobionych dekoracją malarską
lagynosach oraz
hydriach (zarówno typu Hadra jak i
hydriach
cypryjskich). Umieszczany był zazwyczaj w najbardziej eksponowanym
miejscu naczyń, w postaci naturalistycznego lub nieco bardziej
schematycznego wieńca o dużych wydłużonych listkach.
[21]
-
Festony, girlandy, kokardy amfory oraz instrumenty muzyczne:
rozbudowane elementy dekoracyjne, koliste, elipsokształtne z wstążkami,
syrinx, harfa, flety, itp. Motywy charakterystyczne głównie dla tzw.
stylu
lagynosu z Azji Mniejszej.
[22]
-
Rozbudowana wić kwiatowa: trudna do zidentyfikowana, bogato zdobiona
nieraz motywami fantastycznymi i silnie stylizowanymi (migdałowiec?).
[23]
- Koła: puste lub koncentryczne zawierające w sobie krzyż równoramienny (gwiazda?). Motyw rzadki, mało popularny.
[24]
- Ryby: motyw nie spotykany zbyt często. W przypadku
lagynosu z Pafos
[25] ryba jest niewielka, wydłużona, wypełniona kropkami i przypomina typ ryby spotykanej na ceramice syryjskiej
[26].
W przypadku innych naczyń ryba jest łukowato wygięta, a wnętrze
wypełnione jest ciemnym kolorem. Schematycznie za pomocą dwóch linii
zaznaczone są skrzela, oko ma postać pustego koła z kropką. Często we
wnętrzu ryb umieszczona jest duża barwna kropka lub pełna kropka przed
pyszczkiem ryby.
[27]
-
Ptaki: przedstawienia ptaków na naczyniach w okresie hellenistycznym są
rzadkie, chociaż jest to jeden z najbogatszych i najbardziej
charakterystycznych motywów ikonograficznych, jakie są znane z
malarstwa ceramicznego na Cyprze okresów poprzednich. Ptaki
przedstawiano w dwojaki sposób: silnie zgeometryzowane (gatunek trudny
do zidentyfikowania)
[28] oraz naturalistycznie (gołębie).
[29]
Symbolika religijna
Wszystkie rodzaje ornamentów jakie zostały wyżej wspomniane mogą być sklasyfikowane jako
znaki.
[30] Każdy z analizowanych tu ornamentów posiada warstwy znaczeniowe. Warstwa pierwsza to warstwa
znaku ikonicznego
(bezpośrednie przedstawienie zwierzęcia bądź rośliny), którego analiza
stylistyczna została już przedstawiona powyżej. Druga warstwa to poziom
znaku indeksowego, który wskazuje na funkcję naczynia. Takim
znakiem może być wieniec mirtu, ale nie koniecznie gdyż funkcję
naczynia dookreślać może nie tylko sam
znak ale również kontekst (w tym przypadku grobowy). Ornament wspomnianego mirtu nie koniecznie musi być więc
znakiem indeksowym, ale
znakiem z dominującym poziomem
konwencji,
na bazie której elementy dekoracyjne są atrybułowane komuś lub czemuś
(bogini lub określonemu zjawisku np. jak mirt Afrodycie czy ryba
Asztarte). Ostania warstwa to warstwa
znaku symbolicznego, opartego na metaforze, wyrosłej najczęściej na przeżyciu aksjologicznym i religijnym.
[31] Jest to najbardziej dynamiczny poziom struktury, który urzeczywistnia się w momencie
konceptualizacji
(doświadczenie umysłu). Z punktu widzenia procesu powstawania ornamentu
a następnie funkcjonowania jego znaczenia symbolicznego, warstwa
konwencji
winna być wiązana z garncarzem, który tworzy w oparciu o ogólne,
funkcjonujące w kulturze wzorce (znaki, symbole), natomiast warstwa
znaku symbolicznego powstaje dopiero w momencie
konceptualizacji
tych skonwencjonalizowanych elementów. Z poziomu teraźniejszości
rozróżnienie ich jest w większości przypadków niemożliwe, gdyż związki
między, obrazowaniem, doświadczeniem religijnym a tworzeniem pojęć,
znaczeń i metafor pozostaje poza naszym zasięgiem. Dlatego analiza
warstwy
konwencji i
znaku symbolicznego zostanie
dokonana razem, chociaż pewne narzędzia umożliwiające charakterystykę
tej ostatniej można odnaleźć w metodzie analizy kognitywnej opartej o
sieciowy model tworzenia się metafory.
[32]
Jak
już zostało zasugerowane na wstępie, podział na ornamenty o znaczeniu
albo czysto sakralnym albo czysto dekoracyjnym (a więc operujące tylko
i wyłącznie jedną warstwą) jest bezcelowy, gdyż sposób obrazowania
m.in. wspomnianej już wici bluszczu niczym nie różni w obu przypadkach.
Ważne okazuje się nasycenie treścią - konceptualizacja, która
dokonuje się dopiero w odpowiednim kontekście, który z kolei wynika z
funkcji zdobionego przedmiotu. Funkcja ta, w przypadku nas tu
interesującym, oparta jest o dwa podstawowe elementy życia religijnego:
(1)
kult określonych bóstw, głównie Dionizosa i Afrodyty, co przekłada się
na uobecnienie się bóstwa poprzez formę abstrakcyjną (szerzej wizerunek
kultowy), symbol rytualny oraz przez funkcję ofiary lub votum, (2) praktyki sepulkralne.
Wynika
stąd, iż znaczenie symboliczne, a poniekąd dalej i metaforyczne
ornamentu, zależy od kontekstu jak i okoliczności w jakich naczynia
były użytkowane. Zarówno w przypadku praktyk kultowych jak i
sepulkralnych funkcja wydaje się najistotniejsza, gdyż jak stwierdza
R.W. Langacker
każde konkretne wyrażenie powstaje w określonym
miejscu i czasie i jest tworzone na określone potrzeby komunikacji.
Jego ogólna charakterystyka zależy więc w sposób decydujący od
kontekstu, którego jest zarówno produktem jak i elementem.
[33] Proces
konceptualizacji jaki zachodził w tym momencie prowadził do wytworzenia się warstwy
znaku symbolicznego
często właśnie na bazie metafory. Już na samym początku był więc to
proces wieloznaczny i nieostry. Lagynosy jakie zostały znalezione w
sanktuarium Apollona w Mersineri
[34] czy na wyspie Geronisos
[35]
w zupełności nie różnią się od tych jakie odkryto w bogatych domach
hellenistycznych, ani od tych jakie umieszczano w grobach. We
wszystkich przypadkach naczynia te „niosą” na sobie te same rodzaje
znaków (identyczna jest warstwa
znaku ikonicznego).
Naczynia wotywne
Jeden z najciekawszych zespołów naczyń wotywnych okresu hellenistycznego, jakie zostały znalezione na Cyprze, pochodzi z
nymfeum w Kafizin
[36]. Mielibyśmy więc w tym przypadku do czynienia z wyraźnym świadectwem kultu o charakterze ofiarnym
[37].
Jednak, co istotne, ogromna większość z tych waz pozbawiona jest
jakiejkolwiek dekoracji (zwłaszcza talerze i misy). Funkcje ornamentu
zdają się przejmować bardzo rozbudowane i starannie wykonane inskrypcje
wotywne, poświęcające naczynia nimfom. Przekształcenie długich
inskrypcji w ornament na naczyniach z Kafizin jest niezwykle ciekawym
zabiegiem symbolicznym, uzyskiwano w ten sposób nie tylko element
dekoracyjny, ale nadawano dekoracji rzeczywistą treść.
Tylko
na niektórych naczyniach (dzbany) został umieszczony ryty i bardzo
schematyczny pas dekoracyjny przedstawiający rozbudowaną gałąź z
drobnymi listkami (mirt). Niekiedy tym rytym ornamentom roślinnym
towarzyszyło wyobrażenie ludzkiej twarzy
en face, okolonej
gęstym zarostem, ozdobionej na czole analogicznym wieńcem, jak pas
ornamentacyjny. Jak można wnioskować z treści i charakteru inskrypcji,
najprawdopodobniej przedstawiano w ten sposób twarz ofiarnika, a sam
ornament ryty odzwierciedlał rzeczywisty i bardzo popularny w okresie
hellenistycznym zwyczaj zdobienia naczyń wieńcami z naturalnych roślin
i kwiatów
[38].
Symbolika
wieńca w kontekście sprawowanego w Kafizin kultu nimf i Pana wydaje się
oczywista, tym bardziej, że naczynia zdobione w ten sposób to
oinochoe,
a więc dzbany na wino. Jak wiadomo w czasach antycznych z jagód mirtu
wyrabiano wino a mirtowy wieniec noszono podczas sympozjów i innych
uroczystości, gdyż był znakiem radości
[39]. Należy podkreślić, iż w czasie odbywanego przez ofiarników tzw.
κοινάς συνόδος w Kafizin elementem nieodzownym były także amfory na wino
[40].
Natomiast niezwykle ciekawie przedstawia się sprawa
charakterystycznego, gęstego zarostu, który posiadają bez wyjątku
wszystkie przedstawienia ludzkich twarzy (jedna i ta sama twarz?).
Inskrypcje wotywne na naczyniach z Kafizin wielokrotnie wzmiankują
(ponad stukrotnie) termin
κουρεύς, bądź formę pokrewną na
określenie niektórych spośród ofiarników, w tym wielokrotnie nijakiego
Onesagorasa z Androklou Oikos (starożytne Kafizin), który jest również
wzmiankowany jako zaufany nimf
[41]. Najprawdopodobniej termin
κουρεύς
należy odnieść do funkcji świątynnych pomocników dokonujących
ceremonialnego strzyżenia oraz golenia. Asystowali oni również w
obrzędzie ofiarowania włosów, ale prawdopodobnie nie sprawowali żadnej
funkcji kapłańskiej
[42].
Istnienie analogicznego stanowiska poświadczone jest dzięki inskrypcjom
m.in. przy świątyni Asztarte w Kition oraz przy świątyni Apollona
Amyklajosa w Idalion
[43]. Funkcja
kureusa była w zasadzie funkcją rzemieślniczą, a sprawujący ją Onesagoras otrzymywał wynagrodzenie
[44].
Prawdopodobnie
zachodzi więc związek pomiędzy wizerunkami brodatych twarzy
umieszczanych na wotywnych dzbanach, Onesagorasem wzmiankowanym przez
inskrypcje a funkcją
kureusa w
nymfeum i
poświadczonym przez inskrypcje z Kition i Idalion obrzędem sakralnych
postrzyżyn związanych zapewne z kultami wywodzącymi się z obszaru
Syro-Palestyny a zwłaszcza fenickimi
[45].
Wotywne
naczynia zdobione rozbudowaną malarską dekoracją ornamentalną
prawdopodobnie należały do rzadkości, o czym świadczy nikła ilość
znalezisk tego typu, m.in.
lagynosy z sanktuarium Afrodyty w Amatus,
[46] czy Apollona Amyklaiosa w Mersineri na Cyprze.
[47].
W tym ostatnim przypadku ramiona naczynia pokryte zostały bogatą i
rozbudowaną ornamentalną wicią bluszczu i mirtu, natomiast szyjkę
naczynia zdobi schematycznie przedstawiony wieniec. Ponieważ
lagynosy
służyły jako swoiste karafki na wino, najprawdopodobniej ornament
bluszczu podkreślał z jednej strony zawartość naczynia (warstwa
konwencji), a dopiero, funkcja wotywna lub ofiarna jako tzw.
συμνολική nadawałaby dekoracji znaczenie
znaku symbolicznego[48].
O
ile naczynia, jakie złożono w Kafizin, były wykonane z myślą o
konkretnym celu wotywnym (na co wskazują ryte inskrypcje dedykacyjne),
to wspomniane
lagynosy z sanktuariów w Mersineri i Amatus
najprawdopodobniej nie były wykonane z takim konkretnym zamysłem, gdyż
analogicznie dekorowane naczynia znajdywano również na terenie bogatych
domów hellenistycznych, a także w grobach
[49].
Wynika stąd, że dekoracja ta była na tyle ogólna i pojemna w sensie
symbolicznym, że nie implikowała konieczności osobnej produkcji
lagynosów (czy w ogóle waz) przeznaczonych jako
votum do sanktuarium, dar grobowy czy ucztę.
[50]
Naczynia używane w różnych celach kultowych
Uwagi
powyższe dotyczą głównie najpopularniejszego ornamentu, jakim była wić
bluszczu. W przypadku niektórych motywów ornamentalnych istnieje nieraz
wyraźna preferencja w sferze znaczeniowej. Tak jest w przypadku naczyń
zdobionych rozbudowaną wicią kwiatową, festonami, girlandami,
instrumentami muzycznych, delfinami czy amforami, które to wzory wydają
się być zarezerwowane dla naczyń używanych w sferze obrzędu (procesje komastów,
sympozjony festiwale, głównie dionizyjskie, wtajemniczenia).
Zestawienia tych motywów na naczyniach możemy odczytywać w ogólnej
kategorii pojęcia święto. Należy jednak zaznaczyć, że ceramika tzw. stylu lagynosu, a zwłaszcza naczynia white ground
pochodzące z Azji Mniejszej, mimo że operują symboliką w ogólnym
znaczeniu dionizyjską, to repertuar znaków (najczęściej są to girlandy,
kwiaty amfory, instrumenty muzyczne) jest odmienny niż w przypadku
naczyń z Cypru czy Egiptu, gdzie dominuje wić bluszczu i mirtu. Może to
wynikać z fundamentalnych różnic w samym charakterze kultów
dionizyjskich. W Egipcie i na Cyprze nosił on znamiona ogólnopaństwowe
i był wpisany w postać Ozyrysa-Serapisa. Miał więc charakter kultu
zbawienia. Natomiast w państwie pergamońskim był kultem prywatnym
panującej dynastii Attalidów, opartym ściśle o tradycje ateńskie,
[51]a
sam Dionizos nosił znamiona boga odradzającej się roślinności
(Setaneios, Briseus, Phleos). Trudno jednak przypuszczać by wszystkie
ornamenty, o których tu mowa miały charakter roślinnej epifanii bóstwa.
[52]
Jednakże w przypadku naczyń używanych w czasie festiwali religijnych
możemy przyjąć za M. Eliade, że sam symbol jest hierofanią, a zatem
objawia rzeczywistość świętą.
[53]
Wspomniane tradycje attyckie przenikają w równomiernym stopniu kulturę
materialną jak i język. U Horacego takie elementy jak wino, wieńce
roślinne, pachnące olejki były znakami zbliżającego się sympozjonu i
radości, która jednak nie jest wynikiem braku skrępowania ale
świadomością bliskości śmierci. Obrazem tego jest intarsja z karneolu,
przedstawiająca trupią głowę, opartą o wieniec z kwiatów, lagynos,
czarę bez stopki oraz kostki do gry.
[54]
W przypadku naczyń pochodzących z Cypru na symbolikę
dionizyjsko-serapejską natomiast nakłada się tradycja orientalna
wiążąca kwiaty, zwłaszcza lotos, a także winorośl czy mirt z Wielką
Boginią. W rezultacie otrzymujemy połączenie symboliki roślinnej z
akwatyczną i astralno-lunarną w ramach kompleksu kultów o charakterze
płodnościowo-orgiastycznym, co zresztą znajduje potwierdzenie w
utożsamianiu postaci Dionizosa i Adonisa na Cyprze.
Wczesne lagynosy,
które pełniły ważne funkcje w niezwykle popularnych obrzędach
dionizyjskich w ptolemejskim Egipcie (zwłaszcza za panowania
Ptolemeusza II i IV), były jednak naczyniami pozbawionymi dekoracji i w
wielu przypadkach, dopiero podczas komosu przyozdabiane wstążkami,
wieńcem bluszczu, girlandami lub innymi roślinami. Nałożenie wstążek i
wianuszków z bluszczu (element znakowania) następowało dopiero w czasie
przygotowań do obrzędu co równało się nadaniu nowego znaczenia i
wprowadzało w sferę sacrum. Należy podkreślić, że w trakcie tych
uroczystości ku czci Dionizosa poświęcenie bóstwu następowało na drodze
wytatuowania (element znakowania) na ciele liścia bluszczu.
[55]
Podobnym znakiem była na Cyprze gałązka mirtu, która wskazywała na
osobę wtajemniczoną w misteria Afrodyty. W obu tych przypadkach bez
wątpienia mamy do czynienia ze znakiem ikonicznym (dominuje warstwa konwencji),
który prawdopodobnie urzeczywistniał w sensie fizycznym przeżycie
mistyczne. Urzeczywistnienie to jest tu oparte o rozszerzenie
metonimiczne, gdyż warunkiem powstania znaczenia tego pojedynczego
elementu (tzw. znaczenia peryferyjnego) jest część znaczenia prototypu, którym w tym wypadku jest przeżycie religijne.
[56]
Jednak w przypadku dekoracji malarskiej na wazach używanych w
czynnościach kultowych, należy mówić raczej o warstwie znaku
symbolicznego, a same ornamenty występują w charakterze elementu
znaczącego względem wyrażanej idei i są oparte o rozszerzenie
metaforyczne, gdyż przenoszą relacje znaczeniowe z dziedziny zdarzeń
fizycznych w sferę abstrakcji.
[57]
Jest bardzo prawdopodobne, że motywy malarskie jakie pojawiają się na
lagynosach
jak i innych wazach w okresie hellenistycznym były właśnie inspirowane
rzeczywistą materialną dekoracją naczyń jakich używano m.in. w czasie
dionizyjskich lagynoforiów. Byłby to najlepszy przykład próby stałego
usakralizowania przedmiotów dotąd jedynie czasowo poddanych sferze
sacrum.
Do
grupy ornamentów, związanych z kultem bóstw należy zaliczyć również
niezwykle rzadkie wyobrażenia zwierząt, niewątpliwie o charakterze
sakralnym. Przedstawienia ryb i ptaków (gołębie) jakie występują m.in.
na hellenistycznych wazach cypryjskich należy wiązać z kultem Afrodyty
[58]
i Asztarte. W przypadku ryb poziom konwencji opierał się na
przeświadczeniu o ich niezwykłej płodności wyrażając pełnię życia jak i
przekazywania życia. Dominująca, w obu przypadkach, byłaby jednak
warstwa znaku symbolicznego,
opartego na urzeczywistnieniu bóstwa poprzez przedstawienie. Nie znając
kontekstu i pochodzenia konkretnego naczynia zdobionego motywem ryby
trudno dać jednoznaczną odpowiedź, czy dekoracja związana jest z kultem
Afrodyty, czy też ma raczej symbolikę chtoniczną. Kontekst
analogicznego naczynia złożonego do grobu okazuje się zupełnie inny,
gdyż ryby w cywilizacji greckiej uchodziły również za istoty podziemne.
Składano je w ofierze bogom chtonicznym
[59] oraz jako dary dla umarłych, co potwierdza zarówno zwyczaj kładzenia ryb jak i tzw. talerzy rybnych na płycie grobu
[60]. Niekiedy tym przedstawieniom zwierząt towarzyszą dodatkowe znaki,
jak puste, pełne czy przekreślone koła (symbolika lunarna?),
schematyczne gwiazdy (symbolika astralna) umieszczane zarówno w środku
ryby jak i na zewnątrz, jak na wazie z Salaminy
[61] czy na naczyniu z kolekcji G.N. Giabra Pierides.
[62] W przypadku tych przedstawień również dominuje warstwa znaku symbolicznego,
stanowiącego w sobie pewną całość zasadzoną na opozycji płodność i
narodziny (ryba) do śmierci ale i odrodzenia (księżyc). Obrazy te
wydają się być związane z kultem Asztarte-Afrodyty (Afrodyta Pasiphaessa czyli świecąca daleko),
przez odwołanie do ściśle skonwencjonalizowanych znaków astralnych i
lunarnych. Również symbolika gołębia podobnie jak ryby ma swoje
wschodnie, syryjskie korzenie i była związana na Cyprze również z
kultem Asztarte-Afrodyty.
[63] Gołąb niewątpliwie symbolizował prostotę, miłość, niewinność, łagodność ale również i rozwiązłość.
[64] Cechy te przypisywano zarówno Kiprydzie jak i większości bóstw typu Bogini-Matki.
[65]
Przy sanktuarium Afrodyty w Pafos hodowano stada tych ptaków (były one
znane w całym antycznym świecie jako Paphiaeque columbae).
Możliwe więc, iż wazy zdobione motywami gołębi miały charakter wotywny,
bądź pełniły bliżej nieokreśloną rolę w kulcie bogini. Niestety
nierozstrzygnięta pozostać musi kwestia czy pod postacią tych zwierząt
mamy do czynienia z hierofanią bóstwa czy też z przedstawieniem
zwierząt ofiarnych.
Naczynia grobowe
Stosunkowo najbardziej rozbudowana była ornamentyka na naczyniach,
które pełniły rolę darów grobowych. Oprócz hydrii cypryjskich,
które były naczyniami produkowanymi i dekorowanymi z myślą o funkcji
grobowej (mieściły one spopielone ciała zmarłych), do waz ściśle
związanych z obrządkiem pogrzebowym w okresie hellenistycznym należy
zaliczyć lagynosy, chociaż nie zawierały one żadnych szczątków, a
jedynie były rodzajem prezentów grobowych zawierających wino. Ponad 50%
lagynosów kategorii White Painted Ware (typ decorated), a więc
zdobionych rozbudowanymi malarskimi motywami dekoracyjnymi, zostało
odnalezionych właśnie w grobach.
[66] Należy podkreślić, iż charakter dekoracji umieszczanej zarówno na lagynosach jak i hydriach
jest niezwykle podobny, zarówno jeśli chodzi o styl oraz repertuar
ornamentów. Motyw ryby i ptaka w kontekście naczyń grobowych występuje
w charakterze raczej konwencji niż znaku symbolicznego.
Przedstawienia te wskazują na rodzaj symbolicznego posiłku spożywanego
przez żałobników w trakcie obrzędów funeralnych, jak i same z siebie
stanowią rodzaj posiłku zmarłego, dodajmy posiłku mającego wskazać na
zamknięty aspekt cyklu życia. Ptasie kości jakie często są odnajdywane
na kamiennych ołtarzach w środku monumentalnych hellenistycznych
grobowców na Cyprze, jak w Afendrika, wydają się potwierdzać tę
sugestię.
[67]
Do ornamentów najczęściej spotykanych na naczyniach umieszczanych w
grobach należy zaliczyć: wić bluszczu, mirt, wawrzyn, wieńce jagód, a
także kwiaty lotosu i mandragory, koncentryczne koła. Wszystkie te
elementy nasuwają ogólne skojarzenia ze sferą śmierci, odrodzenia oraz
wiecznego życia. W aspekcie religijnym wijący i pnący się bluszcz
symbolizowałby byt, który nie przemija, podkreślając bezustanny
proces odradzania się przyrody i jednocześnie wyobraża życie wiecznego
eonu. Taka wymowa byłaby bardzo sugestywna i naturalna w przypadku
lagynosów składnych w grobach oraz hydrii
lub używanych podczas uczt pogrzebowych tzw. talerzy rybnych, jako
widoczny przejaw wiary w odrodzenie (kulty orficko-pitagorejskie były
bardzo popularne wśród ludności greckiej, bądź zhellenizowanej w
świecie hellenistycznych paradoksów, wojen, nagłych przewrotów).
[68]
Mogła ona mieć także jeszcze głębszą wymowę. W czasie zaślubin Grecy
wręczali młodej parze gałązkę bluszczu na znak wiecznej wierności i
miłości, co miało wyrażać symboliczny początek nowego życia.
Umieszczenie naczyń z winem, dekorowanych właśnie wieńcem bluszczu w
grobie, w momencie końca życia oznaczałoby symboliczne zamknięcie
cyklu, jednocześnie sugerując początek nowego istnienia, tym bardziej,
iż właśnie identyczną wicią bluszczu, choć płaskorzeźbioną a nie
malowaną, były zdobione grobowe pomniki attyckie.
[69]
Analogiczną
wymowę miałaby gałązka mirtu. Należy przy tym pamiętać, iż z owoców
mirtu podobnie jak i lauru przyrządzano wino, a wiecznie zielona
roślina sugerowała, ciągłość i trwanie. Podobnie jak bluszcz była
ważnym znakiem w czasie zaślubin i wiązała się z tak silnym i
rozpowszechnionym na Cyprze kultem Afrodyty (boginią małżeństwa), gdzie
wokół jej przybytków zawsze sadzono mirty. Prawie zawsze wić mirtowa
towarzyszy na naczyniach wiciom bluszczu bądź wawrzynu, kolejnej
roślinie symbolizującej oczyszczenie. Zestawienie bluszcz-mirt lub
wawrzyn-mirt na naczyniach grobowych podkreśla więc dwie ważne sfery w
obrzędach pogrzebowych: oczyszczenie oraz wieczność i ciągłość życia.
Analogiczne znaczenie miałyby wieńce dekoracyjne samych jagód mirtu lub
wawrzynu. Pojawienie się mirtu, w kontekście naczyń grobowych może
wskazywać na niezwykle ciekawą symbolikę i fakt wtajemniczenia w
misteria. Przy popularności jaką cieszyły się wszelkiego rodzaju
wtajemniczenia mistyczne i jednoczesnej konieczności dochowania
tajemnicy rzeczy obejrzanych (jako niewysłowionych), ornament najlepiej
odnosi się do wskazania na wtajemniczenie.
Kwiatu
lotosu jest natomiast niewątpliwie zaczerpnięty z repertuaru sztuki
egipskiej, gdzie był bardzo popularnym motywem zdobiącym stropy
grobowców
[70]. Dekoracja tzw. „dywanów kwiatowych” sugerowała, iż zmarły wszedł w sferę „wiecznej wiosny”
[71].
W przypadku ornamentyki cypryjskiej motyw ten wystąpił m.in. na
lagynosie z Pafos, z tzw. nekropoli królewskiej, gdzie chowano właśnie
dostojników egipskich
[72].
Najprawdopodobniej chodzi tu o odmianę tzw. lotosu czerwonego
(egipskiego), wiązanego z symboliką światła i przedstawiającego obraz
duszy otwierającej się na nadprzyrodzone światło
[73].
Innym
ciekawym, aczkolwiek rzadkim, motywem dekoracyjnym jest kwiat
mandragory. Sama roślina już w czasach antycznych nazywana była Morion,
czyli rośliną głupoty i duchowego zamętu, gdyż była silnie trująca.
Zawierała ona atropinę, substancję powodującą halucynacje, oszołomienie
oraz senność, a w większych dawkach nawet śmierć. Poświęcona Hekate,
budziła grozę i konieczność stosowania różnych zabiegów magicznych.
Jednak korzeń tej rośliny był jednocześnie άνθρωπόμορφος
[74].
Podwójna symbolika, człowieka oraz nagłego głębokiego snu, wyraźnie
wiązałaby się z grobowym przeznaczeniem naczyń dekorowanych ornamentem
złożonym z kwiatów mandragory.
Najmniej
czytelne wydają się dla nas motywy geometryczne, najbliższe idei
abstrakcyjnego ornamentu. Jednym z ciekawszych, umieszczanych na
naczyniach grobowych, jest ornament składający się z czteroramiennego
krzyża wpisanego w koncentryczne koła (gwiazda?).
[75]
Jest on jednak na tyle enigmatyczny, iż poza ogólną interpretacją i
wiązaniem go z symboliką światła oraz cyklem rocznym sugerującym życie
trudno cokolwiek powiedzieć, chociaż ostatnie znaleziska z Ktima-Pafos
wiązałyby ten znak z symboliką orficką. W odkrytym tam w 2000 roku Town Hall Tomb
widnieje fresk w skład którego wchodzi m.in. instrument muzyczny
(lira?) otoczona 4 analogicznymi gwiaździstymi kołami. Trzeba tu
zaznaczyć szczególną rolę liry w historii Cypru. Protoplasta rodu
Kinyradów, królów-kapłanów Pafos, podobnie jak biblijny Dawid był
lirnikiem, na co wskazuje między innymi etymologia imienia Kinyras od semickiego Knr, czy fenickiego kinnûr.
[76]
Jednocześnie podkreślić trzeba szczególną popularność przedstawień
postaci Orfeusza w okresie hellenistyczno-rzymskim na Cyprze.
[77]
Cztery koła-gwiazdy być może podkreślają kontekst kosmiczny, co
współgra z przekazami mitycznymi o umieszczeniu liry orfejskiej przez
Zeusa na sklepieniu niebieskim w formie gwiazdozbioru Liry.
[78]
Jeśli znak ten uznać za przedstawienie gwiazdy to związek z kręgiem
Isztar-Asztarte-Afrodyty wydaje się również naturalny. Podobne
znaczenie może mieć ornament „biegnącego psa” oraz tzw. „zębów”, które
umieszczano nie tylko na wazach ale i malowano na stelach grobowych.
Ważnym
uzupełnieniem naszej wiedzy na temat symboliki religijnej dekoracji
naczyń umieszczanych w grobach są inskrypcje malowane. W
przypadku lagynosów, w większości były to imiona kobiet m.in. ΠPOΠOCE, ΠANNYXIC, EPΩC, KITIAC czy MHΘYCION.
[79]
Część z nich posiadała jednak ciekawe derywaty, np. ΠPOΠOCE od
πρόποσις, co oznaczało „na zdrowie” i było częstym pozdrowieniem na
sympozjonach lub MHΘYCION od μέθυσος czyli „pijana”, „kochająca
pić”
[80]. Należy podkreślić, iż niektóre z tych charakterystycznych imion odnosiły się do kurtyzan
[81]. Semantyka tych imion świetnie koresponduje z niektórymi epigramami z Antologii Palatyńskiej
(m.in. VII, 329, 456) wspominającymi kobiety, piastunki bądź kapłanki,
które nie tylko lubiły nadużywać wina, ale także często uczestniczyły
we wspomnianych już wyżej uroczystościach o charakterze biesiadnym
zwanych σύμβολον:
Mnie, Myrtadę, która-m świętych kadzi Dionizosa wysączyła wiele kielichów nie mieszanego wina
Okrywa – zmarłą – nie garstka ziemi. Dzban do wina, znak ochoczej biesiady, jest moim grobem wesołym.
[82]
Warto
zwrócić uwagę, że bohaterka epigramu miała na imię Myrtada i była
kapłanką Dionizosa, co świetnie współgra z symboliczną treścią
ornamentów a zwłaszcza wici mirtu, z którego jagód, jak wspomniano
wyżej, wyrabiano mocne wino.
[83]
Podsumowując,
symbolika religijna ornamentów i motywów umieszczanych na wazach
cypryjskich okresu hellenistycznego jest uwarunkowana w dużym stopniu
przez funkcję samych naczyń. W omawianym okresie nie stworzono na
Cyprze nowych typów ornamentów. W większości zaadoptowano wzory
istniejące dotychczas i funkcjonujące od dawna w repertuarze form
greckich jak i wschodnich. Jednakże w związku z tym, iż ornament
przestał jedynie dookreślać symbolikę scen figuralnych, mitologicznych
czy religijnych, jak to miało miejsce w przypadku waz okresów
poprzednich, jego zakres semantyczny znacznie się poszerzył.
Niewykluczone więc, że symbolika poszczególnych motywów straciła swoją
głębię na rzecz pewnej powszechności. Najlepszym przykładem jest wić
bluszczu, która w zasadzie stała się rodzajem uniwersalnego, i
ostatecznie enigmatycznego kodu. Niezwykle istotne ponadto wydaje się,
iż w znakomitej większości przypadków nie jesteśmy w stanie wyraźnie
oddzielić warstw konwencji i znaku symbolicznego.
Wynika to właśnie z poszerzenia objętości znaczeniowej ornamentu jaki
dokonał się w okresie hellenistycznym. Towarzyszyło temu paradoksalnie
wytracenie treści. Proces ten jednak znakomicie współgrał z nasileniem
stopnia symboliczności wspomnianych tu motywów dekoracyjnych, które w
coraz większym stopniu były stwarzane przez swego interpretatora (na
Cyprze zarówno Grecy, Eteocypryjczycy, Fenicjanie, Macedończycy,
Egipcjanie). Ornamenty stając się głębszymi, bardziej pojemnymi
okazywały się jednocześnie w coraz większym stopniu arbitralne, dążąc
do osiągnięcia ponownie funkcji wyłącznie dekoracyjnej.
Chociaż
dekoracja ornamentalna po raz pierwszy od okresu geometrycznego stała
się pełnowartościowym elementem obszernej symbolicznej konstrukcji jaką
jest religia grecka to niestety tylko w niewielkim stopniu klarownym
znaczeniowo. Wynikało to m.in. z faktu, iż w wartości semantycznej
każdego rozważanego tu elementu znaczącego poza treścią pojęciową partycypuje konwencjonalne obrazowanie.
[84]
Pomimo tego, że każdy z ornamentów jest wysoce skonwencjonalizowany pod
względem stylistycznym to znaczenie podlega w dużej mierze
konceptualizacji.
W
okresie hellenistycznym ornament stał się jednym z głównych i
najprostszych nośników w sztuce przedstawieniowej, która wraz z
rytuałem i mitem tworzy trzy podstawowe środki wyrazu, przez które
przemawia religijne doświadczenie Greków[85]. Bo jeśli mit,
przedstawienie i rytuał działają, każde na własny sposób, w tym samym
wymiarze myślenia symbolicznego, zrozumiałe jest, że mogą się połączyć,
czyniąc z każdej religii całość, w której, jak powiedział Georges
Dumézil, pojęcia, obrazy i czyny zyskują znaczenia, tworząc w swych
wzajemnych powiązaniach rodzaj sieci, w której de iure powinna znaleźć
swoje miejsca cała materia ludzkiego doświadczenia.[86] W takim kontekście należy właśnie odczytywać religijną symbolikę ornamentów okresu hellenistycznego.
RELIGIOUS SYMBOLIC OF THE ORNAMENT IN THE HELLENISTIC PERIOD.
(On the basis of selected types of Cypriot vases)
This
article concerns the iconographically distinct group of Hellenistic
ornaments depicted on the Cypriot vases. The author analyzed possible
religious meanings of several types of popular ornamental patterns such
as ivy scrolls, myrtle twigs, flowers, fishes and birds according to
the context they were used in as well as to the function of vases. Each
ornament was classified as sign in semiotic meaning to make possible
the proper analysis of structure of every ornamental motif. Three
substantial layers of sign have been distinguished:(1) layer of an
iconic sign (2) layer of convention and (3) actual symbol (based on
metaphor). The symbolic and religious meaning of the ornament, depended
on the function, context and circumstances in which the vase (also type
of sign)
was used in. This function was based on two substantial elements of the
religious life: the cult of the deity (as votive vessels, as ritual
vases used during festivals) and sepulchral symbolic (as grave gifts).
However, usually the same ornamental signs and symbols were applied on
objects used in completely different contexts. That is why the
ornamental code remains unclear. In the author opinion the final
meaning of the ornamental decoration was ensuing during the moment of
conceptualization. In the period in question no new types of ornaments
were created on Cyprus. Mostly, the patterns existing and functioning
for a long time in the Greek and Eastern forms had been adapted. An
important conclusion that could be drawn from the analysis is a
statement that for the first time since the geometrical period, the
ornamental decoration has become an element of a standard value in the
wide symbolic structure of Greek religion and art. It has become one of
the major and one of the simplest carriers in representational art,
however it is possible that the symbolism of the individual motifs lost
its depth on behalf of a certain universality. The best example is the
ivy twig, which became a kind of a universal but inarticulate code.
{mos_sb_discuss:11}
[1] Cytowany fragment w przekładzie Mieczysława Jastruna.
[2] J.P. Vernant, Mit i religia w Grecji starożytnej, Warszawa 1998, s.67; M. Vegetti, Człowiek i bogowie, [w:] Człowiek Grecji, [red.] J.P. Vernant, Warszawa 2000, s.308.
[3] Takie stricte
dekoracyjne znaczenie mają m.in. ornamenty na niektórych wazach malarza
Nikostenesa czy naczyniach tzw. małych mistrzów pozbawionych zupełnie
scen figuralnych a mimo to posiadających sygnaturę garncarza, cf. H.B. Walters, History of Ancient Pottery, London 1905, vol. II, s.210.
[4] Ma to miejsce m.in. w przypadku lagynosów,
(typ butelki-karafki, o różnorodnym przeznaczeniu, niezwykle
charakterystyczny dla okresu hellenistycznego), które pełnią różne
funkcje, w tym religijne.
[5] H.R.W. Smith, Funerary Symbolizm in Apulian Vase-Painting, Berkeley-Los Angeles-London 1976.
[6] Cf. bogate motywy ikonograficzne na ceramice cypryjskiej okresów wcześniejszych: J. Karageorghis, La Grande Déesse de Chypre et son Culte. A traves l’iconographicque de l’époque néolithique au VI ène s.a. C., Lyon 1977.
[7] K. Kerényi, Misteria Kabirów.Prometeusz, Warszawa 2000, s.36.
[8] Np. naczynia-ekswota kategorii Plain White Ware z nimfeum w Kafizin na Cyprze, cf. T.B. Mitford, The Nimphaeum of Kafizin: The Inscribed Pottery (Kadmos Suplement 2), Berlin-New York 1980.
[9] Typ hydrii produkowanej na Cyprze i zdobionej bogatą dekoracją ornamentalną, cf. O.Vessberg, A. Westholm, Swedish Cyprus Expedition, IV, 3: The Hellenistic and Roman Periods in Cyprus, Stocholm 1956, fig.21:25,26.
[10] D. Forster Osb, Świat symboliki chrześcijańskiej, Warszawa 1990, s.194.
[11] V. Karageorghis, Ancient Cypriote Art in the Pierides Foundation Museum, Larnaca 1985, fig. 249.
[12] E. Papuci-Władyka, Nea Pafos. Studia nad ceramiką hellenistyczną z polskich wykopalisk (1961-1991), Kraków 1995, s.224, nr 439, pl.2.
[13] V. Karageorghis, Salamis IV. Excavations in the Necropolis of Salamis, Nicosia 1978, pl.XXII:21.
[14] P. Åström, E.J. Hohnberg, CVA Sweden 3, Public Collectiones, Götheborg 1985, s.88, nr 7, fig.263.
[15] V. Karageorghis, Chronique des fouilles à Chypre en 1975, BCH 100, 1976, s.857, fig.33.
[16] Ibidem, fig.34; Występowała również odmiana tego ornamentu w całości malowana z niewielkimi pełnymi owocami, cf. A.H. Smith, F.N. Pryce, CVA, Great Britain, British Museum 2, Oxford 1926, s.17, nr 16, pl.64.
[17] S. Borowicz, Lagynosy na Cyprze w okresie klasycznym i hellenistycznym (niepublikowana praca magisterska autora), IA UJ, Kraków 2003, t. I, s.148.
[18] V. Karageorghis, Chronique des fouilles à Chypre en 1985, BCH 110, 1986, s.857, fig.88.
[19] M. Owusu, Symbole Egiptu, Katowice 2002, s.231.
[20] Cf. lagynos z Salaminy cypryjskiej: A.H. Smith, F.N. Pryce, op. cit., s.17, nr 17, pl.64; lagynos dekorowany analogicznym motywem pochodzi m.in. z Yavneh-Yam (Izrael), starożytne IAMNHTΩN ΛIMHN, cf. [12 kwiecień 2004]. dostępne na stronie internetowej: http://www.tau.ac.il/~yavneyam/findings.htm#lagynos.
[21] V. Karageorghis, M. Rose, J.R. Mertens, Ancient Art. from Cyprus: The Cesnola Collection in the Metropolitan Museum of Art, New York 2000, fig.452, 453.
[22] K. Bulas, Vases Chypriotes, [w:] CVA, Pologne 1, Gołuchów, Varsovie/Cracovie 1931, s.10, nr 7, pl. 5; tzw. styl lagynosu odnosi się do techniki dekorowania naczyń i obejmuje również tymianteriony, talerze, naczynia z dziobkiem, małe oinochoe, kratery kolumienkowe. Cf. E. Papuci-Władyka, Sztuka starożytnej Grecji, Warszawa-Kraków 2001, s. 437.
[23] Analogicznie dekorowane lagynosy poza Cyprem pochodzą m.in. z pn. Syrii, cf. F.O. Waagé, Hellenistic and Roman Tablewares of North Syria, [w:] F.O. Waagé [red.], Antioch-on-the-Orontes IV,1: Ceramics and Islamic Coins, Princeton 1948, fig.8: 18.
[24]Cf.
[27 kwiecień 2004]. Dostępne na stronie internetowej:
http://www.unisaarland.de/fak3/archaeologie/antikeimnetz
/Zyprische%20Lagynos/stammsei.htm
[25] J.W. Hayes, Paphos, III. The Hellenistic and Roman Pottery, Nicosia 1991, s.21, nr 20, OD 2395, pl.5:7.
[26] V. Karageorghis, Chronique des fouilles à Chypre en 1970, BCH 96, 1971, s.785, fig.71.
[27] A.H. Smith, F.N. Pryce, op. cit., s.17, nr 13, pl.64:13.
[28] O. Vessberg, A. Westholm, op. cit., fig.28:8.
[29] D. Morris, The Art of Ancient Cyprus, Oxford 1989, s.228, pl.260.
[30] Definicje znaku ikonicznego i symbolu cf. J. Pelc, Wstęp do semiotyki, Warszawa 1982, s.136; M. Lurker, Przesłanie symboli w mitach, kulturach i religiach, Kraków 1994, s.22-33; R. Driver, G. Radden, Kognitywne podstawy języka: język i myśl, w: Kognitywne podstawy języka i językoznawstwa, ed. E. Tabakowska, Kraków 2001, s.16 nn.
[31] Istotą
metafory jest […] zdolność umysłu ludzkiego do dostrzegania zbieżności
semantycznych między elementami odmiennych struktur pojęciowych, za E. Tabakowska, Gramatyka i obrazowanie. Wprowadzenie do językoznawstwa kognitywnego, Kraków 1995, s.69; O roli metafory cf. G. Lakoff, M. Johnson, Metafory w naszym życiu, Warszawa 1988.
[32] Cf. E. Tabakowska, op.cit., s.51.
[33] Za E. Tabakowska, op.cit., s.56.
[34] J. Webb, op.cit., s.12; V. Karageorghis, Ancient Cypriot Art in the Severis Collection, Athens 1999, s.50, nr.89; W. Lamb, CVA Great Britain 11, Cambridge 2, Oxford 1936, s.52, pl.30:25.
[35] J.B. Connelly, A.I. Wilson, Hellenistic and Byzantine Cisterns on Geronisos Island, RDAC 2002, s.284; J.B. Connelly, J. Młynarczyk, Terracotta Oil Lamps from Geronisos and their Contexts, RDAC 2002, s.293. Naczynia te (lagynosy typu delijskiego) zostały znalezione w cysternie nr 2 oraz na terenie tzw. Central South Complex identyfikowanego jako “residential quarters for Hellenistic pilgrims visiting the sanctuary of Apollo”, jednakże bliskość ołtarza oraz świątyni, może sugerować, iż wazy te były używane podczas czynności rytualnych, cf. J.B. Connelly, A.I. Wilson, op.cit., p.263.
[36] Naczynia te pochodzą z lat 225-218 p.n.e. Nie jest do końca rozstrzygnięte czy nymfeum to podlegało starożytnej Ledrze czy Idalion, cf. T.B. Mitford, op. cit., s.253 nn.
[37] Nymfeum było prawdopodobnie rodzajem prywatnego miejsca kultowego tzw. wspólnoty Zenona (κοινονία/κοινωνία), o charakterze niewątpliwie rzemieślniczym. Wspólnota ta składała się z wolnych rzemieślników (κοινωνοί), którzy spotykali się na specjalnych zebraniach swojego „związku” (κοινάς συνόδος) oraz obchodzili własne święta, cf. T.B. Mitford, op. cit., s.256.
[38] Taki zwyczaj między innymi wzmiankuje Atenajos, Uczta Mędrców (VII, 276 a-c), opisując aleksandryjskie święto ku czci Dionizosa, tzw. lagynoforia.
[39] D. Forster Osb, op. cit., Warszawa 1990, s.170.
[40] T.B. Mitford, op. cit., s.256.
[41] άγαθόν ταμίαν, cf. ibidem, s.261.
[45] Należy podkreślić, iż królestwo Kition założone było i zdominowane właśnie przez ludność pochodzenia fenickiego.
[46] F. Burkhalter, La céramique hellénistique et romaine du sanctuaire d’Aphrodite à Amathone, BCH 111, 1987, s. 356 nn., fig. 14:124.
[47] J. Webb, Cypriote Antiquities in the Nicholson Museum at the University of Sydney, CCA 20, SIMA XX, Jonsered 2001, s.12; V. Karageorghis (b), op.cit.,s.50, nr89; W. Lamb, CVA Great Britain 11, Cambridge 2, Oxford 1936, s. 52, pl. 30:25; Lagynosy pełniły ważne funkcje w kulcie i obrzędach jako tzw. συμνολική m.in. ku czci Dionizosa, Afrodyty, Muz czy nimf w okresie hellenistycznym, cf. Atenajos VII 276 a-c; S. Borowicz, op. cit., t. I, s.21; R. Pierobon, Lagynos: fuzione e forma, RdStLig XLV, 1979, s.27-50.
[48] Mogła być to ofiara ślubna συμνολική πρόπσις, cf. Antologia Grecka,
V, 134, aczkolwiek znaczenie tych tzw. kontrybucji jest dość
enigmatyczne, pewne jest natomiast, iż każdy uczestnik był zobligowany
do złożenia ofiary, którą był lagynos, cf. R. Pierobon, op. cit., s.37. Wspomniany Atenajos w swojej Uczcie Mędrców (VIII, 346 f) wymienia kilka rodzajów takich uroczystości, przy czym wspomina, iż np. Chalkidyjczycy jako ofiary używali alabastroi (tu ofiara raczej w znaczeniu ofiary pogrzebowej, cf. R. Pierobon, op. cit., s.36, przyp. 49), natomiast mieszkańcy Argos chous.
[49] Analogicznie dekorowane lagynoy, pochodzą z tzw. Domu Dionizosa w Pafos, cf. J.W. Hayes, op. cit., s. 20, nr14, pl.5:3, fig.10, jak i z grobu w Ayios Serios, cf. V. Karageorghis (a), op.cit., s.34, nr21, pl.22:21.
[50]
Uczta, czy sympozjon uzyskiwała często charakter rytualny, nie tylko w
wyniku zwyczajowo dokonywanej libacji, ale różnego rodzaju konkursów
muzycznych, cf.. J. N. Bremmer, Greek Religion, Oxford 1994, s.39.
[51] Cf. K. Kerényi, Dionizos, Kraków 1997, s.295.
[52] Roślinna epifania Dionizosa jest znana jako Dionysos dendrites.
[53] M. Eliade, Traktat o historii religii, Warszawa 2000, s.469.
[54] G.Leroux, Lagynos, Paris 1913, s.80.
[55] M. Lurker, op.cit., s.80.
[56] Pojęcie rozszerzenia metonimicznego, znaczenia peryferyjnego oraz prototypu cf. E. Tabakowska, op.cit., s.49.
[58] Afrodyta uciekając przed Tyfonem przybrała postać ryby; G.R.H. Wright, Of Fishes and Men. Fish Symbols in Ancient Religion, [w:] Journal of Prehistoric Religion, vol.XI-XII, Jonsered 1998, s.30-43.
[59] Co nie wyklucza sfery działania Afrodyty jako Androphonos, Tymborychos, Epitymbidia, Persephaessa.
[60] O funkcji i rodzajach tzw. talerzy rybnych cf. I. McPhee, A.D. Trendall, Greek Red-figured Fish-plates, Basel 1987.
[61] D. Bailey, op.cit., s.49, fig.63.
[62] V. Karageorghis, Ancient Art. From Cyprus in the Collection of G.N. Giabra Pierides, Nicosia 2002, s.179, nr232.
[63]
Ptaki, a zwłaszcza gołębie składano nie tylko w ofierze Afrodycie
(ofiara całopalna) czy Adonisa, ale i pełniły ważną rolę w rytuałach
pogrzebowych, cf. J.C. Cooper, Zwierzęta symboliczne i mistyczne, Poznań 1998, s. 65.
[64] J.C. Cooper, op. cit., s.65.
[65] T. Margul, Zwierzę w kulcie i micie, Lublin 1996, s.223.
[66] Na stanowiskach osadniczych tylko 12%, a w sanktuariach jedynie 3,8%, S. Borowicz, op. cit., t. I, s.85, tabl.19.
[67] E. Dray, J. du Plat Taylor, op.cit., s.63, fig.24, lagynos z tego grobu znaleziono przy stoliku ofiarnym.
[68] Część tzw. orfickich złotych plakietek, umieszczanych w grobach, była wykonana w kształcie liścia bluszczu, m.in. plakietka Pelinny, cf. J. N. Bremmer, Greek Religion (Greece and Rome New Surveys in the Classics no. 24), Oxford University Press, 1994, s.88, fig.15.
[69] Jak kolumna grobowa Hieronimosa z Kerameikosu: D.C. Kurtz, J. Boardman, Greek Burial Customs, London 1971, s. 166, fig. 27a.
[70] F. Kamp-Seyfried, Die Überwindung des Todes – Die thebanischen Privatgräber, [w:] R. Schulz, M. Seidel [red.], Ägypten. Die Welt der Pharaonen, Köln 1997, s.255, fig.206, 213.
[71] M. Owusu, op. cit., s.231.
[72] V. Kargeorghis, Chronique des fouilles à Chypre en 1985, BCH 110, 1986, s.857, fig. 88.
[73] D. Forster Osb, op. cit., s.190.
[74] Przypisek pitagorejski w medycznym dziele Dioskuridesa Pedaniosa, cf.. ibidem, s.198.
[75] Cf. podobne pod względem stylistycznym przedstawienia gwiazd na szacie babilońskiego boga pogody Adada, M. Lurker, op.cit., s.132
[76] C. Baurain, Kinyras. La fin de l’Ậge du bronze à Chypre et la tradition antique, BCH 1980, s.303 nn. ; Cf. także mykeńskie Ki-nu-ra, A. Morpurgo, Mycenaeae Graecitatis Lexicon, Roman 1963, s.148, ugaryckie knr, greckie Κινύρα (lira), z fenickiego kin ﺍ n ﺍ ûr, W.F. Albright, History, Archaeology and Christian Humanism, London 1965, s.171, przyp.47, chociaż również jako źródło podaje się epitet Ela qūnē ’arsā (twórca ziemi), N.Robertson, The Ritual Background of the Dying God in Cyprus and Syro-Palestine, HTR 75:2, 1982, s.351, przyp.97.
[77] Mozaika Orfeusza w tzw. Domu Orfeusza w Nea Pafos.
[78] K. Kerényi, Mitologia Greków, Warszawa 2002, s.509.
[79] O. Masson, Nomes de femmes sur des lagynoi chypriotes, RDAC, s. 230-233.
[82] Z. Kubiak, Antologia Palatyńska, VII, 329, Warszawa 1978, s. 314.
[83]
Struktura postaci starych kobiet kreowanych w epigramach
hellenistycznych (jako piastunki oraz pijaczki czasem kapłanki
jednocześnie) jak i używanie języka o zabarwieniu misteryjnym sugeruje
raczej symboliczny charakter przedstawień.
[84] E. Tabakowska, op.cit., s.56.
[85] J. Vernant, op.cit., s.31.